![]() ![]() Odczytam pani.Ĭzemu się smiejesz? Oj, jak ładnie się smiejesz! Ja tez sie śmiałam. Uczył mnie z mapą.Dwa dni mnie uczył, gdzie był jaki front.Gdzie walczyła nasza jednostka. Ale cóż to ja.O takich głupstwach.Mąż zabronił mi pisnąć choćby slowo o milości, ani mru-mru, mam opowiedzieć tylko o wojnie. ![]() A pasek zmajstrowałam ze starej furażerki.Doskonały pasek. To były zdobyczne bandaże.Mialam prawdziwą suknię ślubną! Zachowała sie fotografia:jestem w tej sukience i w butach, ale butów nie widać, tylko ja pamiętam, że byłam w butach wojskowych. A bandaże zbierałyśmy z dziewczynami przez cały miesiąc. Surowo mi przykazał.Wie, że lubie opowiadać o naszej miłości.Jak w ciągu jednej nocy uszyłam sobie z bandaży sukienke ślubną.Sama. “A mój mąż.Dobrze, że go nie ma, jest w pracy. ![]()
0 Comments
Leave a Reply. |